Obrzęd chrztu sięga czasów samego Jezusa. Jak opisuje Biblia, Jezus został ochrzczony przez Jana Chrzciciela w Jordanie – był to moment objawienia Jego misji i bliskości z Ojcem. Pierwsi chrześcijanie chrzcili głównie dorosłych, którzy świadomie wyznawali wiarę – często przez zanurzenie w rzece, jako symbol nowego życia i oczyszczenia z grzechu.
Podczas chrztu kapłanka lub kapłan polewa głowę osoby chrzczonej wodą – wodą życia, nadziei i odnowy. To prosty, ale wymowny znak. Woda przypomina, że wszystko zaczyna się od Boga: Jego łaska nas oczyszcza, a Jego obietnica towarzyszy nam przez całe życie.
W Kościele Ewangelickim chrzczone są zarówno małe dzieci, jak i młodzież (zwykle przed konfirmacją) oraz dorośli, którzy decydują się na życie w wierze. Niezależnie od wieku, każdy ochrzczony słyszy to samo zapewnienie: „Należysz do Chrystusa. Chrystus cię odkupił.”
To obietnica na całe życie – dlatego chrzest jest udzielany tylko raz. Nie trzeba go powtarzać, bo Boża łaska nie przemija.
Każdy chrzest to święto wiary – radosne wydarzenie nie tylko dla rodziny osoby chrzczonej, ale i dla całej parafii. To wspólne przypomnienie, że jesteśmy ochrzczeni w jedno Ciało – wspólnotę Kościoła.